Powstaje Historyczno-kulturowo-przyrodniczy szlak wokół Tatr | Wiadomości

Menu dodatkowe

Na skróty

Ustawienia

Wersja językowa

Wyszukiwarka

Treść strony

Powstaje Historyczno-kulturowo-przyrodniczy szlak wokół Tatr

10 lipca 2014
Zdjęcie 1
Zdjęcie 2
Zdjęcie 3
Zdjęcie 4
Zdjęcie 5
W dniu 9 lipca br. w nowotarskiej siedzibie Euroregionu „Tatry" została podpisana Umowa Partnerska o realizacji I etapu liczącego 10 lat potężnego, transgranicznego projektu pod hasłem Historyczno-kulturowo-przyrodniczy Szlak wokół Tatr. Dokonali tego samorządowcy z obszaru Euroregionu po polskiej stronie oraz ich koledzy z bardziej słonecznej strony gór.
Stało się to możliwe, ponieważ projekt z listy rezerwowej po wieloletnich perypetiach (związanych m.in. z mocno oprotestowywaną przez samorządy uczestniczące oceną ekspertów, którzy euroregionalnego zamysłu... nie uznali za transgraniczny) zyskał finansowanie z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Programu Współpracy Transgranicznej Rzeczpospolita Polska – Republika Słowacka 2007-2013 w kwocie ponad 3,15 mln EUR (przy całkowitym koszcie ok. 3,8 miliona euro).
Są to już ostatnie pieniądze z mijającej perspektywy Programu Współpracy Transgranicznej, co – jak tłumaczył dyrektor Biura ET w Nowym Targu, Antoni Nowak - oznacza, że wszystkie oszczędności z innych projektów będą się kumulować właśnie w tym. W projekt od 2007 roku strategiczny dla Euroregionu „Tatry" zaangażowanych jest 13 partnerów – ze strony polskiej: gmina Czarny Dunajec – jako Partner Wiodący, miasto Nowy Targ, gmina Nowy Targ, gmina Szaflary oraz ze strony słowackiej: miasto Kieżmark, miasto Liptowski Mikulasz, miasto Trstena, gmina Hladovka, gmina Sucha Hora, gmina Liesek, gmina Niżna, gmina Huncovce, gmina Vrbov.
Natomiast lidpartnerzy w tym wielkim projekcie to gmina Czarny Dunajec, która ongiś przejęła pałeczkę od Nowego Targu i słowacki Kieżmark. Czarny Dunajec był proponowany do tej roli, ponieważ przez obszar gminy biegnie najdłuższy odcinek przyszłej trasy rowerowej dookoła Tatr.
- W ten zamysł wpisują się najważniejsze walory tej ziemi: historia i zabytki architektury, zamki i szlak architektury drewnianej, sąsiedztwo pięciu parków narodowych, wspaniałości krajobrazu, osobliwości przyrody – mówił Antoni Nowak, prezentując transgraniczny projekt, największy i najkosztowniejszy do tej pory na pograniczu polsko-słowackim.
Na jego realizacji skorzystają gminy, zyskując infrastrukturę, która będzie magnesem dla przyjezdnych i ożywi ruch turystyczny, wyeksponuje przy tym godne odwiedzenie miejsca i obiekty na ich terenie. Zatrzymując turystów przy miejscowych atrakcjach, Szlak powinien jednocześnie zmniejszyć nieco ruch ku Tatrom.
Wyrazy uznania należą się gminie Czarny Dunajec z jej wójtem Józefem Babiczem, która ryzyko przewodniczenia grupie partnerów podjęła w czasie, gdy finansowanie projektu było mocno niepewne, sięgało najwyżej 65 procent. W tej chwili pokrycie jest prawie 100-procentowe. Do pełni szczęścia braknie ok. 750 tys. euro. Nie miała też czarnodunajecka gmina łatwo, realizując swój odcinek, w który wpisywały się aż trzy mosty (a jeden duży).
Na trwałe i poważne zaangażowanie samorządów wskazywał sekretarz gminy Czarny Dunajec, Michał Jarończyk, mówiąc: - Wcześniej gminy zbudowały wiele odcinków, odciążając projekt. A w finale na pewno powstanie materiał – folder i mapa – który pokaże nie tylko warte zwiedzenia obiekty i osobliwości, ale też miejsca, gdzie można zjeść i przenocować. W terenie pojawią się przystanki i tablice informacyjne.
Niektórzy partnerzy projektu (miasto Nowy Targ, gmina Nowy Targ, miasto Kieżmark i miasto Liptowski Mikulasz) zrealizowali w międzyczasie - już z innych środków - ok. 12 km tras rowerowych stanowiących odcinki Szlaku wokół Tatr.
W ramach I etapu do końca roku ma powstać blisko 43 km tras rowerowych, w tym prawie 35 km nieprzerwanego transgranicznego odcinka łączącego dwa ważne ośrodki na pograniczu - miasto Nowy Targ i słowacką Trstenę. Ten 35-kilometrowy odcinek pobiegnie przez tereny o wysokich walorach przyrodniczych, kulturowych i historycznych. Razem z odcinkami już gotowymi da to ok. 150 km Szlaku.
W tej chwili partnerzy są po przetargach na wykonawstwo i wykazują spore zaawansowanie prac przy kolejnych odcinkach Szlaku. Podpisana Umowa Partnerska to pierwszy krok w spełnianiu formalności towarzyszących pozyskiwaniu środków na realizację. Potem lidpartnerzy będą musieli podpisać stosowną umowę z marszałkiem województwa, a ostatecznie – z ministerstwem rozwoju regionalnego.

Źródło: podhaleregion.pl
Fot.: Anna Szopińska