Zamiast na salę, pędzą na szlaki. Pierwsza taka szkoła, która na lekcje WF zaprasza w góry
Zamiast spędzać czas na sali gimnastycznej, idą na edukacyjne wycieczki w góry lub na narciarskie stoki. Mija właśnie rok od podpisania porozumienia, w wyniku którego liceum w Krościenku nad Dunajcem otrzymało patronat PTTK, a w konsekwencji utworzyło pierwszą w Polsce klasę o profilu turystyczno-krajoznawczym.
Chodzi o Liceum Ogólnokształcące im. Stefana Żeromskiego. Szkoła położona jest na styku Pienin, Gorców i Beskidu Sądeckiego. Nieopodal przebiega Główny Szlak Beskidzki. Od 2015 roku doskonale funkcjonuje tu SKKT (Szkolne Koło Turystyczno-Krajoznawcze). Do tego placówka ma doskonałą kadrę nauczycieli. - Wśród nich pasjonatów gór, przewodników, przodowników turystyki pieszej, rowerowej oraz instruktorów narciarskich, snowboardowych i wspinaczkowych - mówi z dumą dyrektor placówki Robert Dębski. Choć przyznaje, że obawy przed pierwszym dzwonkiem były spore. Do końca nie było wiadomo, czy klasa powstanie, czy będą chętni.
Najlepszy WF pod słońcem
Klasę o profilu turystyczno-krajoznawczym wybrało 14 osób. Wśród nich Kinga. - Od małego chodziłam po górach, a do klasy turystycznej trafiłam dzięki mamie. To ona zachęciła mnie do tego - opowiada. Kinga chciałaby zostać przewodnikiem górskim, na początku beskidzkim, pokazując turystom Pieniny, a później - być może - również tatrzańskim. Mówi, że dzięki temu, że jest w klasie turystycznej, może lepiej poznać najbliższą okolicę, przyrodę. A wszystko w towarzystwie rówieśników.
Lekcje WF na górskim szlaku chwali sobie również Patryk, który - podobnie jak Kinga - górskie szlaki przemierza od dziecka. Z przedmiotów najbardziej lubi geografię i przyrodę regionu. Lubi też bieganie. - Chodzenie z nim po górach to duże wyzwanie. Patryk świetnie nadaje się na "zamek" [osoba, która idzie na końcu grupy - red.] - śmieje się dyrektor Dębski.
Na początku roku szkolnego uczniowie przeszli szkolenie z pierwszej pomocy oraz podstawowych zasad bezpieczeństwa w górach, przeprowadzone przez ratownika GOPR. Październik przyniósł kolejne zajęcia - wycieczki na Trzy Korony, Sokolicę i Sokolą Perć. Zima natomiast to doskonalenie jazdy na nartach i snowboardzie (a dla niektórych uczniów to robienie pierwszych ślizgów).
Wszystko to w ramach zajęć z wychowania fizycznego, bo placówce udało się uzyskać na to zgodę kuratorium oświaty. cały tekst znajduje się pod linkiem...
Ewa Pasierbiewicz-Biernat