Na Dniach Otwartych Szkoły Policji
Od początku istnienia Prywatnych Szkół Średnich im. prof. Venuleta w Nowym Targu stałym, elementem dorocznego programu są wyjazdy do Katowic, na Dni Otwarte Szkoły Policji.
Katowicka chorążówka zapewnia w tym czasie wszystkim ją odwiedzającym wyjątkowo efektowne pokazy, możliwość poznania specyfiki pracy nie tylko policji, ale też pograniczników i celników. Prezentuje też najnowocześniejszy sprzęt i pojazdy.
Wszystko zaczyna się oczywiście musztrą paradną i defiladą.
Tego roku największe wrażenie na uczestnikach robiły symulowane akcje: zatrzymania uciekającego skazańca i ataku na konwój, z tzw. ostrzeliwaniem chronionym, które partnerowi z tandemu daje czas na załadowanie broni. Odbył się też pokaz sprzętu do niszczenia materiałów niebezpiecznych.
Prawdziwy tłum gromadził się wokół boiska przy pokazach sztuk walki i wokół terenu wydzielonego na popisy sprawności - prawie identycznych z tymi, jakie potrzebne antyterrorystycznym oddziałom. Nawet dziewczyny przyciągały lśniące karoserie policyjnych motocykli – yamah i hond. Uczennicom „Venuleta” trafiła się przy Dniach Otwartych okazja wystąpienia przed kamerami TV Katowice i przekazania swoich wrażeń. Męskich adeptów służb mundurowych bardziej interesowała broń.
Ale że w policji służą też zwierzęta – konie i psy – odwiedzający mieli również możliwość oglądania pokazów z ich udziałem. Do policyjnej służby kwalifikuje się oczywiście konie i psy dzielne w warunkach ekstremalnych – te, których nie płoszą odgłosy wystrzałów, wybuchy ani ogień.
Urząd Celny prezentował zajęte na granicy towary (wypchane gady, zwierzęta futerkowe, wyroby z krokodylej skóry), a pogranicznicy opowiadali o specyfice pracy grupy specjalnego reagowania.
Żołnierze VI Brygady Powietrzno-Desantowej uraczyli gości Dni Otwartych wyjątkowo efektownym pokazem swoich działań, z wybuchami, ostrzeliwaniem, przeformowywaniem, obezwładnianiem przeciwnika i sprawdzianem możliwości fizycznych.
Mogli też przybyli do Szkoły Policji uczniowie kilku placówek patronackich obserwować pokazy wyszkolenia strzeleckiego, z użyciem broni krótkiej, długiej i gładkolufowej, także maszynowej oraz tzw. strzelanie asekuracyjne.
Ciekawe, choć bardziej kameralne były pokazy techników kryminalistyki, zwłaszcza specjalistów z dziedziny daktyloskopii.
Jeszcze w powrotnej drodze uczniowie „Venuleta” byli pod wrażeniem efektów wyszkolenia, rynsztunku, sprzętów, pojazdów i wszystkiego, co zobaczyli w katowickiej Szkole.