Stulecie nowotarskiego szpitala | Wiadomości

Menu dodatkowe

Na skróty

Ustawienia

Wersja językowa

Wyszukiwarka

Treść strony

Stulecie nowotarskiego szpitala

3 lutego 2014
Zdjęcie 1
Zdjęcie 2
Zdjęcie 3
Zdjęcie 4
Zdjęcie 5

Około 300 osób zgromadziły obchody stulecia nowotarskiego szpitala, połączone z programem artystycznym w c.k. austriackim stylu, prelekcjami na temat jego historii i współczesności, wręczeniem odznaczeń, gratulacjami i życzeniami.

Przyjechał na te obchody prawdziwy tłum gości. Małopolskie władze reprezentowali wicewojewoda Władysław Harężlak i wicemarszałek Wojciech Kozak. Pojawili się konsultanci wojewódzcy prawie wszystkich dziedzin medycyny, dyrektorzy placówek klinicznych i szpitalnych z Krakowa oraz kilku zaprzyjaźnionych powiatów, szefowie okręgowych izb: lekarskiej oraz pielęgniarek i położnych, szefowie podmiotów medycznych współpracujących ze Szpitalem i uczelniane władze Podhalańskiej Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej. Było co najmniej kilku starostów. Prócz nich – dowództwo służb mundurowych szczebla wojewódzkiego i powiatowego, szefostwo mnóstwa powiatowych jednostek, instytucji i różnych stowarzyszeń, z Uniwersytetem Trzeciego Wieku i teatrem „Rabcio" włącznie. Nie brakło duchowieństwa w osobach proboszczów i księży, także sióstr Serafitek. Dopisali samorządowcy: władze Nowego Targu, wójtowie, radni, parlamentarzyści. Cenna była obecność lekarzy-seniorów związanych jeszcze ze starym szpitalem oraz kadry dziś pracującej (oczywiście tylko w osobach przedstawicieli). Braknąć nie mogło także pani dyrektor małopolskiego Oddziału NFZ – Barbary Bulanowskiej.

Całą Polskę przejechała, żeby dotrzeć na stulecie delegacja zaprzyjaźnionego z nowotarskim powiatu kościerskiego.

Wymieniać byłoby długo. Honory domu w każdym razie pełniły władze powiatowe wespół z dyrektorem Podhalańskiego Szpitala Specjalistycznego Markiem Wierzbą.

Literacko-sceniczny, epokowy i zabawny element uroczystości stanowił występ Mieczysława Czumy – autora książki o historii polskiego lecznictwa - i jego córki Katarzyny Siwiec. Wprowadzili oni zgromadzonych w c.k. austriackie klimaty lat, kiedy najjaśniejszy cesarz decydował o budowie szpitala powszechnego w Nowym Targu, a niewiele wcześniej „paskudną chorobę leczyło się czymś jeszcze paskudniejszym"... Dwójce krakowian służył tubalnym głosem „szambelan Maciej Mikulski" (chirurg).

Historię czasów I wojny i międzywojennych przedstawiała na kanwie kilku sylwetek lekarzy autorka monograficznego rysu poświęconego dziejom szpitala – Ewa Dworska.

Prezentacja dzisiejszego stanu lecznicy i poszczególnych jej oddziałów przypadła w udziale dr Mirosławie Frankowskiej-Majchrzak.

Odznaczonych przy stuleciu osób było wiele. Na razie wymieńmy tylko laureatów wysokich odznaczeń państwowych. Złote Krzyże Zasługi otrzymała trójka lekarzy: Mirosława Frankowska-Majchrzak, Władysław Mrużyński i Halina Suska-Dziubas. Złoty Medal za Długoletnią Służbę odebrał dr Jan Krzak.

Szpital natomiast uhonorowany został medalem przyznanym przez Radę Powiatu Nowotarskiego „Zasłużony dla Powiatu Nowotarskiego". Siostry Serafitki oraz emerytowani pracownicy szpitala zostali uhonorowani medalami Pamiątkowymi Podhala przez Starostę Nowotarskiego.

Słów, przypomnień, gratulacji, życzeń i pochwał padło wiele.

Wicewojewoda Harężlak powiedział wszakże: - Chylcie czoła przed poprzednikami!

Razem z życzeniami dyrektor odbierał prezenty. Burzę braw wzbudził wspólny dar 11 gmin podhalańskich pod wodzą Nowego Targu miasta. Była to złożona na ręce dyrektora deklaracja, że samorządy do końca marca podejmą uchwały, by po złotówce od jednego mieszkańca przekazać Szpitalowi na sprzęt ratujący życie.

- Z grubsza licząc, będzie tego w sumie ok. 200 tysięcy... - oszacował zadowolony dyrektor.


Tekst Anna Szopińska.

Zdjęcia: Michał Adamowski.